Najpierw niszczył, później podpalił pergolę śmietnikową. Grozi mu 5 lat więzienia

269-164929
fot. KPP w Zduńskiej Woli

24-letni zduńskowolanin, we wtorek po północy, wszedł do pergoli śmietnikowej stojącej w centrum miasta. Przeglądając zawartość pojemnika na papier, bez powodu, zaczął go niszczyć. Po chwili pojemniki w pergoli zaczęły się palić. Na szczęście mieszkaniec jednego z bloków zobaczył przez okno całe zdarzenie i powiadomił służby. 24-latek za to przestępstwo odpowie przed sądem.

28 lutego po północy, dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Osmolińskiej w Zduńskiej Woli, między blokami, pali się pergola śmietnikowa. Na miejsce zdarzenia pojechał policyjny patrol. Okazało się, że zniszczeniu uległo zadaszenie pergoli oraz siedem pojemników na śmieci. 

Dzięki wnikliwej pracy śledczych na miejscu zdarzenia, wyszło na jaw, że pergola została zniszczona umyślnie. Zrobił to 24-letni zduńskowolanin. 

- Wszedł do pergoli śmietnikowej i umyślnie, bez powodu, zniszczył pojemnik na śmieci. Pojawił się ogień, który rozprzestrzenił się na kolejne pojemniki. W ten sposób doszło do ich zniszczenia. Zduńskowolanin spowodował straty na kwotę 28 000 złotych na szkodę Spółdzielni Mieszkaniowej „Lokator". Został zatrzymany i usłyszał już zarzuty. Za swój czyn odpowie przed sądem, który zadecyduje o jego dalszym losie. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - mówi sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk.