Minionej nocy z 27 na 28 lutego, nieznani jak dotąd sprawcy zdewastowali lokal gastronomiczny przy ulicy Broniewskiego 54 w Łodzi. Informację przekazała właścicielka lokalu - Pani Kamila, wrzucając materiał wideo na swoje profile w social mediach. Pomoc zaproponowali nie tylko klienci, ale także właściciele bardzo popularnych profilów społecznościowych. W sieci pojawiło się wideo z momentu zdarzenia.
Z pozyskanych przez nas informacji wynika, iż około godziny 01:30 w nocy, przy lokalu pojawili się wandale, którzy oblali budynek dookoła przepalonym olejem.
Substancja ta jest bardzo trudna do usunięcia, szczególne z uwagi na fakt, iż budynek ma drewnianą konstrukcję. Właściciele wyceniają straty na kilka tysięcy złotych. Na końcu artykułu prezentujemy zdjęcia zdewastowanego lokalu, których autorem jest właścicielka "Łódzkiej Bagiety" oraz wideo z momentu zdarzenia.
Fenomen „Łódzkiej Bagiety"
Wciąż stosunkowo nowe na kulinarnej mapie Łodzi miejsce zdobyło ogromną popularność w ekspresowym tempie. Klienci – zarówno łodzianie, jak i goście z innych miast – z entuzjazmem publikowali w sieci filmy i zdjęcia prezentujące rozmaite kompozycje smakowe. Podkreślali, że oferowane tu bagietki wyróżniają się nie tylko niebanalnymi dodatkami, ale także solidnym rozmiarem i wyśmienitym smakiem.
Jednym z profilów na Facebooku, na którym administrator opublikował swoją recenzję jest fanpage Łódź zwana pożądaniem - przewodnik nie tylko po Łodzi (255 tys. obserwujących). Właściciel - Patryk, przyjechał zasmakować bagiety, nagrywając film i dodając informacje na profilu ze swoją bardzo pozytywną recenzją, która jest o tyle ważna, że nie jest sponsorowana w żaden sposób przez właścicielkę lokalu:
Innym znanym profilem społecznościowy, jest Kebson - Podróże za jedzeniem (108 tys. obserwujących). Administrator profilu w swoim poście napisał: „Rzadko się tak zdarza, żebym ocenił coś 10/10 ale tym razem to zupełnie zasłużone". Post znajduje się poniżej:
„Łódzka Bagieta" zebrała mnóstwo pozytywnych opinii osób, które odwiedziły lokal i spróbowały wyjątkowego smaku gorących bagietek z przepysznymi dodatkami "Najlepsze żarcie w Łodzi. Najlepsze nie tylko w mieście, ale chyba w Polsce... Bez cienia przesady" - pisze Grzegorz:
Faktycznie, „Łódzka Bagieta" to prawdziwa uczta dla podniebienia. Lokal oferuje bagietki z dość nietypowymi dodatkami, które zaskakują nie tylko rewelacyjnym smakiem, ale i wielkością. Miejsce jest uwielbiane przez łodzian i przyjezdnych klientów. W ciągu dnia przed lokalem najczęściej można spotkać kolejkę składających zamówienie i oczekujących na odbiór gorącej bagiety.
Siła wsparcia społeczności
Tuż po pojawieniu się nagrania w sieci, internauci zareagowali błyskawicznie. Słowa otuchy oraz propozycje pomocy spływały zarówno od stałych bywalców, jak i znanych profili społecznościowych. Profil na Facebooku "Jemy w Łodzi" zachęcił wszystkich do odwiedzenia lokalu 4 marca, by spróbować przepysznych bagietek i tym samym wesprzeć właścicieli w odpracowaniu kosztów związanych z naprawieniem szkód.
„Łódzka Bagieta" budzi niezwykle pozytywne emocje wśród mieszkańców – wszystko za sprawą zachwycających bagietek i serdecznej właścicielki, Pani Kamili, która wkłada w to miejsce całą swoją pasję i zaangażowanie.
Wiele osób docenia wyjątkowy smak bagietek, a kolejki ustawiające się w ciągu dnia przed lokalem najlepiej świadczą o tym, jak dużą sympatię „Łódzka Bagieta" zyskała wśród klientów.
Lokalna społeczność po raz kolejny pokazała, jak ważna jest solidarność w trudnych chwilach. Wizyta w „Łódzkiej Bagiecie" to nie tylko gwarancja doskonałych doznań kulinarnych, lecz także szansa na okazanie wsparcia dla miejsca, które stało się prawdziwym symbolem lokalnej gościnności. Warto dołączyć do tej inicjatywy i wnieść swój wkład w przywrócenie „Łódzkiej Bagiecie" pełnego blasku.
Zobacz zdjęcia (a pod nim wideo):
Zobacz wideo z momentu zdarzenia: