Najważniejsze wideo w ezd24

Tragiczny wypadek przy zbiorniku Kępina w Zduńskiej Woli. Na szczęście to tylko ćwiczenia służb

policja_karetka
fot. ilustracyjne / policja

Śmierć kierującego i obrażenia ciała podróżujących samochodem wymagały zaangażowania miejscowych służb. W czynnościach ratowniczych wzięli udział policjanci, strażacy oraz pogotowie ratunkowe. Tak przedstawiał się obraz tragicznego wypadku, do którego doszło przy zbiorniku Kępina w Zduńskiej Woli. Na szczęście... były to jedynie ćwiczenia. Celem akcji było uświadomienie kierowcom do czego może prowadzić brawura.

Tego typu pokaz miał przemówić do wyobraźni kierujących i skłonić ich do jeszcze większej ostrożności na drodze. Symulacja wypadku samochodowego była też okazją, by zaprezentować wspólne działania służb ratowniczych - strażaków, policji i pogotowia ratunkowego. Ćwiczenia miały na celu zweryfikowanie procedur i poziomu łączności pomiędzy służbami oraz pokazanie kierującym, jak fatalne mogą być skutki nadmiernej prędkości i braku wyobraźni na drodze.

W sobotę, 21 września 2024 roku, w Zduńskiej Woli, w pobliżu zbiornika wodnego Kępina zorganizowano pokaz. Scenariusz zderzenia samochodu osobowego ze słupem energetycznym, zakładał odwzorowanie wypadku w najdrobniejszych szczegółach. Wszytko po to, by obserwujący, mogli zobaczyć z bliska, jak wygląda koordynacja służb podczas takich zdarzeń. Na miejscu działały służby ratownicze, w tym policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia oraz udzielali pomocy rannym, współpracując z zespołem ratownictwa medycznego. Strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu rozcinali karoserię pojazdu, by wydostać ze środka nieprzytomnego kierowcę. Zgodnie ze scenariuszem, kierujący sprawca wypadku, nie przeżył. Takie zakończenie miało na celu uświadomienie obserwatorom, że brak wyobraźni na drodze może mieć tragiczne skutki.

Bezpieczeństwo na drodze jest priorytetem dla zduńskowolskich policjantów i wielu instytucji działających na rzecz szeroko rozumianego bezpieczeństwa.

Źródło: KPP Zduńska Wola