Poszukiwania starszej kobiety w powiecie zduńskowolskim. Akcja zakończyła się pomyślnie

Gdy zaginie bliska osoba, często dochodzi do paniki i bezsilności. Jest wtedy jedno słuszne działanie – złożenie zawiadomienia w najbliższej jednostce policji. Tak zrobiła mieszkanka powiatu zduńskowolskiego, której 92-letnia teściowa wyszła z domu i nie było wiadomo gdzie się znajduje. Policjanci ogłosili alarm.

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli, 5 czerwca tuż przed godziną 23:00, otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 92-letniej kobiety. 50-letnia mieszkanka powiatu zduńskowolskiego zawiadomiła, że jej 92-letnia teściowa, około godziny 16:00, wyszła z domu w niewiadomym kierunku. Pomimo późnej godziny, nie wróciła do domu, nie skontaktowała się w żaden sposób z zatroskaną rodziną. 50-latka była zmartwiona szczególnie dlatego, że seniorka cierpi na zaniki pamięci i przyjmuje leki. 

Zduńskowolscy policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzano miejsca, w których zaginiona mogła przebywać, rozpytano osoby z otoczenia zaginionej, szukając wskazówek, co do miejsca jej pobytu. W nocy wszczęto alarm dla zduńskowolskich policjantów, by jak najwięcej osób brało udział w poszukiwaniach. Do działań włączyli się funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli, druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z Janiszewic, Polkowa i Zapolic. O godzinie 4:11, seniorka wróciła do domu, dzięki rodzinie, która aktywnie uczestniczyła w poszukiwaniach. Odnaleziona czuła się dobrze, nie wymagała pomocy medycznej, ani hospitalizacji.

​źródło: KPP w Zduńskiej Woli
​