Nieudany wyjazd do Buczku. Pogoń Zduńska Wola wróciła do domu z bagażem pięciu goli

pogon-zdunska-wola-adrian-budka
W środę, 26 sierpnia na Stadionie w Buczku drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola (trener Michał Bistuła) rozegrała mecz szóstej kolejki w rozgrywkach 4. ligi łódzkiej z zespołem Orkana Buczek.

W ramach 6. kolejki łódzkiej IV ligi pierwszy zespół Pogoni zmierzył się na wyjeździe z Orkanem Buczek. Górą okazali się gospodarze, którzy po emocjonującym spotkaniu wygrali 5:2. Pierwsze minuty meczu upłynęły pod znakiem gry w środku pola. Oba zespoły nie mogły przedostać się pod bramkę rywala. W zasadzie pierwszą groźną akcję miejscowi stworzyli dopiero w 21. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zakotłowało się w „szesnastce" Pogoni, a jeden z piłkarzy Orkana w dogodnej sytuacji posłał futbolówkę nad poprzeczką. W odpowiedzi z ostrego kąta niecelnie uderzył Mateusz Broź.

Pierwszy gol padł w 39. minucie spotkania. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska zakotłowało się na linii pola karnego Pogoni, w walce o górną piłkę Artur Wolny zderzył się głową z jednym z rywali, a zamieszanie wykorzystał Dominik Cukiernik, popisując się precyzyjnym uderzeniem z okolic osiemnastego metra. Nie minęło 120 sekund, a miejscowi cieszyli się z drugiej bramki. Prostopadłe podanie z głębi pola wykorzystał Daniel Potakowski, posyłając futbolówkę nad interweniującym Jakubem Kowalskim.

Zgodnie z oczekiwaniami, w drugiej odsłonie Orkan oddał Pogoni inicjatywę, nastawiając się na grę z kontrataku. Podopieczni trenera Michała Bistuły dopięli swojego w 66. minucie. Płaskie dogranie Adriana Budki wzdłuż szóstego metra wykończył Princewill Okachi.

Gdy wydawało się, że wyrównujący gol wisi w powietrzu, zduńskowolanie popełnili błąd przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Futbolówkę przejął Daniel Chwałowski, minął dwóch „Pogonistów" i wpadł w pole karne, gdzie został nieprzepisowo zatrzymany przez Rafała Poradę. Pewnym egzekutorem „jedenastki" okazał się Norbert Dregier.

Żółto-zielono-czarni nie odpuścili i po raz kolejny zdobyli kontaktowego gola. Uderzenie Brozia dobił Okachi. W 84. minucie zduńskowolanie nadziali się na szybki kontratak. Dośrodkowanie z prawej flanki wykończył Przemysław Szewczyk. W 87. minucie sędzia Mateusz Anielak ponownie podyktował rzut karny dla Orkana. Kapitalną interwencją popisał się Kowalski, zatrzymując strzał Michała Lewandowskiego. Pogoń dobił w doliczonym czasie gry Andrzej Dolot, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego.

W najbliższą niedzielę, 30 sierpnia o godzinie 11:00 na Stadionie Miejskim w Zduńskiej Woli drużyna Pogoni rozegra mecz 7 kolejki IV ligi z zespołem Andrespolii Wiśniowa Góra.

Orkan Buczek - Pogoń Zduńska Wola 5:2 (2:0)
1:0 - Dominik Cukiernik (39')

2:0 - Daniel Potakowski (41')
2:1 - Princewill Okachi (66')

3:1 - Norbert Dregier (72' rzut karny)

3:2 - Princewill Okachi (76')

4:2 - Przemysław Szewczyk (84')

5:2 - Andrzej Dolot (90+3')

Pogoń: Kowalski – Bartos, Porada, Sławiński, Budka (77. Kaczmarek) – Chmielewski (60. Lipski), Wolny (66. Majerz), Okachi, Sobczak (55. Szyc), Konieczny (86. Szarpak) - Broź
Trener drużyny: Michał Bistuła
Kierownik drużyny: Kamil Nowacki