Najgorsze w pogodzie za nami? Niestety, jeszcze nie! IMGW wydało kolejne alerty

Najgorsze w pogodzie za nami? Niestety, jeszcze nie! IMGW wydało kolejne alerty
Pixabay

Poniedziałkowa aura solidnie dała się we znaki w całym kraju. Burza śnieżna, jakiej towarzyszyły zamiecie, bardzo silny wiatr, a nawet grzmoty i błyskawice wyrządziła wiele szkód - przede wszystkim pozrywała dachy i linie energetyczne, łamała też drzewa. Strażacy w samym tylko województwie łódzkim w poniedziałek (17 stycznia) odebrali ok. 930 zgłoszeń po przejściu nawałnicy, zakończono już ok. 750 interwencji, niecałe 200 jest jeszcze do usunięcia (stan na godzinę 17.00). Tymczasem, jak wynika z map IMGW w ciągu najbliższych kilkunastu godzin musimy liczyć się z innym zagrożeniem - oblodzeniem. 

Poniedziałkowy poranek był dla całego regionu wyjątkowo trudny i niebezpieczny. Burzowa linia szkwałowa z opadami śniegu, krupy śnieżnej, wyładowaniami i silnym wiatrem od godzin późno porannych, przechodziła przez całe Łódzkie. Za kształtowanie się bardzo dynamicznej pogody w kraju odpowiadał szybko pogłębiający się niż Gerhild. 

PRZECZYTAJ >>> Ponad 140 tysięcy odbiorców bez prądu po burzach śnieżnych. Gdzie jest najtrudniejsza sytuacja?

Po godzinie 15.00 IMGW podało, że front, który narobił niemało spustoszeń w całym kraju jest już na krańcach południowych, a burze w nim również osłabły. Według prognoz synoptyków silny wiatr jeszcze będzie nam towarzyszył, ale powoli będzie słabł. Na tym jednak nie koniec atmosferycznych "niespodzianek", bo to co spadło w ciągu dnia, niestety... zamarznie. W tej chwili dla przeważającej części kraju wydano więxc kolejne alerty - I stopnia, przed oblodzeniem.

- Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, powodujące ich oblodzenie. Temperatura powietrza obniży się do około -2 °C. Temperatura minimalna przy gruncie do -4°C. Ujemna temperatura powietrza utrzyma się do około godziny 12:00 jutro - tak prognozują meteorolodzy z Instytutu. 

Jeszcze w ciągu poniedziałkowego dnia warunki na wielu drogach, zwłaszcza tych lokalnych były bardzo trudne. W wielu miejscach zalega śnieg, czy pośniegowe błoto - niestety w wielu przypadkach służbom nie udało się go uprzątnąć, a to oznacza dla kierowców kłopoty. Planując jutrzejsze, zwłaszcza poranne podróże, warto uzbroić się w cierpliwość i zaplanować nieco więcej czasu np na dotarcie do pracy czy szkoły.