Do poważnego wypadku drogowego z udziałem kierującej hulajnogą elektryczną doszło w Wójcinie. 14-letnia dziewczyna jadąca jednośladem z niewyjaśnionych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem i przewróciła się, doznając poważnych obrażeń ciała. Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku będą ustalane przez wieruszowskich policjantów.

Zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Wójcin z udziałem hulajnogi elektrycznej wpłynęło na stanowisko kierowania oficera dyżurnego 2 października po godzinie 17:00. Do obsługi tego zdarzenia skierowano patrol ruchu drogowego, który po dotarciu na miejsce zastał poszkodowaną dziewczynę.

- Jak wynika z ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy 14-latka kierując hulajnogą elektryczną na prostym odcinku drogi straciła równowagę i przewróciła się. W wyniku upadku doznała obrażeń głowy i nieprzytomna została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala. W miejscu zdarzenia pracowali policjanci, którzy z udziałem technika kryminalistyki zabezpieczyli ślady oraz wykonali inne niezbędne czynności procesowe - przekazuje st. asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.

Policjanci niezmiennie przypominają i apelują, że korzystanie z hulajnóg elektrycznych wymaga szczególnej rozwagi. To pojazdy, które mogą osiągać znaczną prędkość, a każdy upadek grozi poważnymi obrażeniami, szczególnie głowy. Dlatego tak ważne jest noszenie kasku ochronnego.

Kask w przypadku upadku może zmniejszyć ryzyko urazu głowy. W Polsce choć nie ma takiego obowiązku zdecydowanie zalecamy jego stosowanie. Oprócz kasku warto pamiętać także o:

zakładaniu ochraniaczy na łokcie i kolana,
używaniu elementów odblaskowych,
dostosowaniu prędkości do warunków na drodze,
zachowaniu ostrożności w pobliżu innych uczestników ruchu.

- Każdy, kto korzysta z hulajnogi elektrycznej, powinien mieć świadomość, że jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. Dlatego tak ważne jest stosowanie zasad bezpieczeństwa i dbanie o swoje zdrowie. To kolejny wypadek z udziałem hulajnogi elektrycznej w naszym regionie, który pokazuje, jak niewielki błąd może mieć poważne konsekwencje. Dlatego apelujemy o ostrożność i stosowanie kasków ochronnych!!! - podsumowuje st. asp. Piotr Siemicki z KPP Wieruszów.

Zobacz inne wiadomości