Najważniejsze wideo w ezd24

Koncertowe Dni Zduńskiej Woli 2024 przeszły do historii

448352826_913859653879500_8435588652626503703_n
fot. UM Zduńska Wola

Koncertowe Dni Zduńskiej Woli 2024 przeszły do historii. Mieszkańcy miasta mogli posłuchać na żywo znakomitych wykonawców, a organizatorzy z Miejskiego Domu Kultury Ratusz w Zduńskiej Woli zadbali o to, by ze sceny wybrzmiały różnorodne gatunki muzyki.

Trzy dni weekendowych koncertów na dwóch scenach i kilkanaście zespołów na Dniach Zduńskiej Woli 2024. Zabawę dla mieszkańców zorganizował Miejski Dom Kultury Ratusz w Zduńskiej Woli, a bawiono się przy różnych gatunkach i rodzajach muzyki.

Tradycyjnie mocnym uderzeniem rozpoczęła Scena Alternatywna, czyli piątkowe koncerty w sali kameralnej Ratusza. Na scenie pojawił się zespół Reckless, energetyczny koncert dała grupa Svetlanas, a publiczność szalała przy „zbuntowanej kapeli podwórkowej" czyli grupie Hańba. Publiczność rozgrzał też zespół Jad. Black i death metal, to znak rozpoznawczy polskiej grupy Pandemonium. Na koncert Integrity, formacji z Ohio ze Stanów Zjednoczonych, do Zduńskiej Woli przyjechali fani z całej Polski.

W sobotę, 15 czerwca koncerty za górką przy ul. Tadeusza Kobusiewicza rozpoczęła grupa After Hours, by przygotować grunt dla kolejnych wykonawców. Publiczność koncertową przywitał przebojowy Baranovski, a wieczór zakończył znakomitym występem zespół Red Box, brytyjska grupa wykonująca muzykę synth pop, istniejąca w latach 1983–1990, reaktywowana w 2010 roku.

W niedzielę, 16 czerwca, koncerty na dużej scenie rozpoczęła grupa Czereśnie. To zespół założony w Krakowie w 2017 roku. Składa się z muzyków, którzy grają z innym repertuarem również dla starszej publiki pod nazwą Hańba. Kolejny wykonawca to Bryska, której koncert przyciągnął głównie nastoletnią publiczność. Na koniec koncertowych Dni Zduńskiej Woli znów mocniejsze uderzenie, czyli skandalizująca Mery Spolsky.

Źródło: UM Zduńska Wola