Kępina to nie lodowisko. Straż miejska przestrzega!

Kepina-na-lodzie-2024-frame-at-0m0s
fot. Straż Miejska / UM Zduńska Wola

Stawy w parku miejskim, zbiornik Kępina oraz inne zbiorniki wodne w naszej okolicy, to nie lodowisko - przestrzega Straż Miejska W Zduńskiej Woli. Wchodzenie na lód może się źle skończyć. Strażnicy patrolują miasto dzięki monitoringowi i osoby, które zachowują się nieodpowiedzialnie nie mogą liczyć na pobłażanie.

Nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzn, którzy weszli na zamarznięty zbiornik Kępina, zostało ukarane mandatami. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii. Straż Miejska w Zduńskiej Woli dzięki monitoringowi zauważyła chodzących po lodzie i sprawdzających wytrzymałość tafli skacząc po nim. Strażnicy miejscy przypominają: stawy w Parku Miejskim im. Stefana Złotnickiego, zbiornik Kępina oraz inne zbiorniki wodne w okolicy, to nie lodowisko. I przestrzegają: nie ma bezpiecznego lodu. Każdy, kto widzi niebezpieczną sytuację, może zadzwonić pod nr alarmowy 112 lub do straży miejskiej 43 823 29 45. Co robić, gdy ktoś próbuje się ślizgać na zbiorniku, a lód się zarwie?

W przypadku załamania lodu staraj się zachować spokój, jednocześnie głośno wzywając pomocy.

Jeżeli to możliwe, połóż się płasko na wodzie, rozkładając szeroko ręce, starając się jednocześnie, o ile to możliwe, wydostać na lód. Z reguły jest to jednak niezwykle trudne. Dlatego lepiej oszczędzaj siły do czasu przybycia pomocy. Jeśli to możliwe zdejmij buty, pozbędziesz się w ten sposób niepotrzebnego obciążenia i łatwiej będziesz mógł utrzymać się na powierzchni. W kierunku brzegu zawsze poruszaj się w pozycji leżącej.

Kiedy zauważysz osobę tonącą, w pierwszej kolejności zaalarmuj służby ratunkowe tj. straż pożarną (tel. 998 lub 112) lub pogotowie ratunkowe (tel. 999 lub 112).

Udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może się załamać. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając po lodzie. Można spróbować jej podać długi szalik, grubą gałąź lub sanki.

Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy w miarę możliwość zdjąć mokre ubranie, okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła.

Źródło: UM Zduńska Wola