Budowana A1 całkowicie wolna od pomiaru prędkości! Zdjęto kamery z drugiego odcinka. Ilość "pstrykniętych" fot szokuje!

Budowana A1 całkowicie wolna od pomiaru prędkości! Zdjęto kamery z drugiego odcinka. Ilość "pstrykniętych" fot szokuje!
GDDKiA

Po niespełna roku z autostrady A1 CAŁKOWICIE znika odcinkowy pomiar prędkości! Uruchomione kamery w styczniu 2021 roku miały ostudzić zapał kierowców, którzy mimo trwającej budowy, mknęli przez trasę często na złamanie karku. Trzeba przyznać, że kamery od pierwszych dni ich pracy budziły wśród kierowców niemałe kontrowersje i... biły wszelkie rekordy w kwestii liczby wystawianych mandatów. 

Odcinkowe pomiary prędkości umieszczono na autostradzie na wniosek i prośbę zarówno GDDKiA, jak i firmy realizującej budowę autostrady A1 w Łódzkiem. Przede wszystkim chodziło o bezpieczeństwo pracowników – bo choć trasa była jednym wielkim placem budowy i obowiązywało na niej ograniczenie prędkości do 70 km/h, to większość kierowców ten znak miała za nic. 

Pierwszy odcinek, który ruszył 20 stycznia miał długość 16 km i pracował na trasie od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego. Drugi - od Kamieńska aż do początku obwodnicy Częstochowy - miał niemal 41 km długości i zaczął "pstrykać" zdjęcia 22 stycznia.  Łącznie pomiarem było objętych blisko 57 km budowanej autostrady A1, z czego ok. 40 km w woj. łódzkim. Dziś już możemy powiedzieć o obu w czasie przeszłym, bo z początkiem tygodnia z autostrady zniknął pomiar prędkości. CAŁKOWICIE! 

Jako pierwsze zostały zdemontowane urządzenia na dłuższym odcinku - w tym przypadku do zdjęcia pomiaru doszło we wrześniu. W tym tygodniu Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował o zdjęciu kamer na A1 między Piotrkowem Trybunalskim, a Tuszynem.

- Co ważne z uzyskanych od policji informacji wynika od momentu objęcia A1 urządzeniami do pomiaru średniej prędkości w sposób zdecydowany spadła liczba zdarzeń drogowych na tych odcinkach trasy - informuje Monika Niżniak, rzecznik prasowy GITD. 

A co z ilością mandatów, która od początku szła na rekord? 

- Urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości na obu odcinkach budowanej A1 między Częstochową, a Kamieńskiem, a także między Tuszynem, a Piotrkowem Trybunalskim zarejestrowały w sumie 405 tysięcy naruszeń. Na odcinku, który właśnie został zdemontowany, czyli tym 16-kilometrowym tych naruszeń prędkości było ponad 207 tysięcy. Wszystkie sprawy są na bieżąco analizowane i są wszczynane czynności, do tej pory w blisko 350 tysiącach spraw zatwierdzono już wezwania, które na bieżąco są przesyłane do kierowców - dodaje Monika Niżniak.

Co warte podkreślenia od najbliższego piątku, 19 listopada GDDiKA udostępnia kolejny, tym razem 12-kilometrowy fragment wschodniej jezdni autostrady A1 w kierunku Łodzi >>> A1: Między węzłami Tuszyn - Piotrków Tryb. Zachód ruszają obie jezdnie. Kolejne kilometry oddane!